środa, 27 maja 2020

TARTALETKI Z PLANTANÓW


Tak to jest jak się zacznie drążyć temat. Nie można przestać i przejść do kolejnego, bo chce się mieć poczucie, że się go wyczerpało. Dlatego znowu będzie o plantanach (zielonych). Bardzo efektowne danie, idealne na wszelkiego rodzaju przyjęcia. Zniknęły ze stołu w niecałą minutę i bardzo, ale to bardzo smakowały.

Co będzie niezbędne?

Coś, co pozwoli zgnieść, rozpłaszczyć plantany i uformuje tartaletkę. Ja znalazłam 2 łyżki o różnych rozmiarach i ten patent się sprawdził doskonale. Może też być np. łyżka do lodów, metalowe foremki do muffinek itd.

Składniki:

  • 2 plantany zielone
  • olej (u mnie rzepakowy)
  • dodatki do wypełnienia tartaletki (u mnie był to szpinak podsmażony z czosnkiem, czerwona cebula, ser wegański, zioła, oliwki czarne, pomidorki koktajlowe)
  • ajwar

Wykonanie:

  1. Obieram plantany.
  2. Kroję na 4 części.
  3. Rozgrzewam olej i smażę plantany ok. 4 min.
  4. Wykładam je na ręcznik papierowy.
  5. Kroję każdy kawałek jeszcze na pół.
  6. Na jedną łyżkę kładę folię, kawałek plantana i znowu folię i zgniatam drugą łyżką. Powstaje tartaletka.
  7. Tak postępuję ze wszystkimi kawałkami.
  8. Rozgrzewam ponownie olej i smażę tartaletki ok 3 min i odkładam na ręcznik papierowy.
  9. W międzyczasie przygotowuję składniki do wypełnienia.
  10. Układam składniki do tartaletek i zajadam ze smakiem.




po usmażeniu





2 komentarze: