![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhGnlRLQsbhiHI29KwoTkTzVf70iNrfBQpbIpQa_pYCWflOQ-PhZkN9QzKVq3o7AOL5BB4FT3Iz5jDBlILUPS_RZC_TJ2F32vE_51EQDhy9_TrsR9a7RmeERdxLxXKnHz5hjzfsaj7jblo8/s640/IMG_8601-%25281%2529.jpg)
Ten przepis powinien nazywać się PESTO ANI, bo to od niej dostałam zielone składniki, z których zrobiłam pesto. Na dodatek jest to moja pierwsza potrawa z czosnkiem niedźwiedzim i wiem, że nie ostania. Smak odlotowy. Okazało się też, że w Norwegii czosnek niedźwiedzi rośnie niemal na każdym rogu! Jak mogłam to przeoczyć?
Składniki:
- 250 g makaronu
- 25 g liści czosnku niedźwiedziego
- 40 g liści rzodkiewki
- 50 g orzechów nerkowca
- 2 łyżki płatków drożdżowych
- 60 ml oliwy z oliwek
- 1/2 łyżeczki soli
- 2 szczypty pieprzu
Wykonanie:
- Gotuję makaron. (u mnie makaron z czarnej fasoli)
- Wszystkie składniki umieszczam w blenderze i z rozdrabniam.
- Odcedzam makaron i mieszam go z połową pesto.
- Drugą połowę chowam do lodówki i używam jako smarowidło do chleba podstawowego lub chleba na wypasie.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjeVJIVq_aRkaxMd2cBUR6JjAyS81PeAZK3OXduBL8JvdEXXEycYxi3DBm9dkcax5UpzkdNLx9TGF48ATvIwV7Nl8_2-YUHyg_FnOOhgpzX5wI0W_8QnbSst5lfhFZPSJ4-XVzG2n1gv98L/s640/IMG_8597-%25281%2529.jpg)
![]() |
svarte bønner to po norwesku czarna fasola |
0 komentarze
Prześlij komentarz