![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgESh3PwecZknZ1XBepQn0OBHq1TLMP4OZt_8mThQ8aTCYnjPntXb4jMlmF-BRdTQqWNRaayv_oh9rCU9VafxRy98xOIImSwEAYxRDr87jhXtwDw0SFpRWo4V0Y7-_1PefMqXdIqKVqhcsl/s640/2.jpg)
Składniki:
(na ok. 15 gołąbków)- główka kapusty (ok. 1 kg)
- 1/2 kg pieczarek
- 3 łyżki oleju kokosowego
- 250 g cebuli
- 1 łyżeczka soli
- 1/4 łyżeczki pieprzu mielonego
- 1/2 łyżeczki pieprzu ziołowego
- 1 łyżeczka curry
- 150 g suchej brązowej soczewicy
- 1 łyżeczka przyprawy "jarzynka" (sama mielę suszoną włoszczyznę, kurkumę, sól i czosnek granulowany)
- 150 g ryżu basmati
- 1 łyżeczka przyprawy "jarzynka"
- 2 łyżki sosu sojowego
- 1 łyżeczka papryki wędzonej
- 1/2 łyżeczki soli
- 1/2 łyżeczki kuminu
- 250 ml wrzątku
- 1 łyżeczka przyprawy "jarzynka"
sos pomidorowy:
- 350 ml passaty pomidorowej
- 1 łyżeczka suszonej cebuli
- 1 łyżka syropu klonowego
- 1/2 łyżeczki soli
- 2 szczypty pieprzu mielonego
- 100 ml mleka roślinnego/ śmietany
do podania:
- śmietana wegańska (u mnie owsiana)
- natka pietruszki
Wykonanie:
- Płuczę ryż i gotuję w lekko osolonej wodzie.
- Płuczę soczewicę i gotuję w lekko osolonej wodzie.
- Wykrawam głąb z kapusty.
- W dużym garnku gotuję wodę i wkładam kapustę.
- Oddzielam liście i układam na talerzu do wystygnięcia.
- Kroję cebulę i pieczarki w kostkę.
- Na dużej patelni rozgrzewam olej kokosowy i dodaję pieczarki i cebulę.
- Dodaję sól, pieprz mielony, pieprz ziołowy, curry i podsmażam aż wszystko będzie miękkie.
- Do dużej miski przekładam pieczarki z cebulą, ugotowany ryż i soczewicę.
- Dodaję sos sojowy, paprykę wędzoną, sól, kumin i mieszam.
- Na dno brytfanny układam resztki małych liści kapusty.
- Zwijam gołąbki i ciasno układam w brytfannie.
- Szklankę wrzątku mieszam z przyprawą "jarzynką" i zalewam nią gołąbki.
- Gołąbki duszę pod przykryciem ok. 1,5 godziny.
- W międzyczasie robię sos.
- Do małego garnka wlewam passatę pomidorową, dodaję przyprawy: suszoną cebulę, syrop klonowy, sól, pieprz.
- Mieszam i gotuję ok. 5 min.
- Dolewam mleko, mieszam i zagotowuję. Odstawiam.
- Gołąbki podaję z sosem, śmietaną i natką pietruszki.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgGQgUN3EVTbGto5aKiXkQD33euOrds_iwnxTK6Wp5timcY13Hs9oCu_qYPYXA7mMFhw-YDkdplW4gJGoBFLsZ3ECTg6-JyEY43SfIVvCqh91Tyg2r_JuZliLzJsDKJCN_USNswvZiXXzpq/s400/5.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEheCgwlMH6G_uX5edGvML_BwgcT5WmPL9nTxrYB8-0yDsiNfm0hkZpGN29yJ_j3lQCs4l9JqWMg8p35ooF1-5076a13aeqyUna_bwgohLo3D7_T4CRcLWZpo809WgRqMx_YhzwskGSxB0L-/s640/4.jpg)
0 komentarze
Prześlij komentarz